środa, 7 marca 2012

Żuciłam się na mojego "chłopaka"... nie do końca..

Czekałam na mojego chłopaka pod szkołą, miał ciemną bluzę. Po chwili wychodził ktoś ze szkoły, byłam pewna, że to on. Rzuciłam mu się na szyję i zaczęłam całować w policzek. Niestety okazało się, że ... to mój nauczyciel od wf. W dodatku była przerwa! Wszyscy mnie widzieli! Co za obciach. Nauczyciel do dzisiaj ma ze mnie polewkę... :\
Anka 17 lat.

----------------------------------------
Współczuję! Dostajesz 3/3 punkty. Powodzenia! ;D
Ann.. ♥

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz